niedziela, 6 grudnia 2015

Zakładki do książki.

Postanowiłam zrobić coś małego i całkiem nie świątecznego. Bardzo przyjemnie się wyszywało i efekt mi się bardzo podoba! Uwielbiam czytać książki, zakładek mam też kilka, ale czym zazwyczaj zaznaczam strony??? Kawałkami papieru, bo szkoda mi zakładek! Tym razem Michałek porwał mi zakładki i włożył do swoich książeczek i nadal zostałam z niczym :(



6 komentarzy: