W dwa wieczory zrobiłam malutkie wzorki z ostatniej gazetki Cross Stitch Crazy. Wyszywam większy hafcik, jednak ciągle go przerywam małymi hafcikami co mnie troszkę frustruje, ale jakoś nie mogłam się oprzeć tym maleństwom. Jestem niecierpliwa i uwielbiam od razy widzieć efekt, a przy większych hafcikach trzeba troszkę poczekać na efekt końcowy.
poniedziałek, 19 września 2016
czwartek, 15 września 2016
Gazetki-2
CROSS STITCH CRAZY 221
CROSS STITCHER 309
CROSS STITCHING 246
Przepraszam za jakość zdjęć, ale mój stary aparat już ledwo zipie, może ktoś poleci mi coś dobrego i w miarę taniego.
Kilka hafcików bardzo mi się podoba i na pewno je wyszyję, ale większość taka sobie, wydaje mi się, że kiedyś więcej schematów mi się podobała.
CROSS STITCHER 309
CROSS STITCHING 246
Przepraszam za jakość zdjęć, ale mój stary aparat już ledwo zipie, może ktoś poleci mi coś dobrego i w miarę taniego.
Kilka hafcików bardzo mi się podoba i na pewno je wyszyję, ale większość taka sobie, wydaje mi się, że kiedyś więcej schematów mi się podobała.
piątek, 9 września 2016
Karteczki zimowe.
W tym roku jestem szybsza od wszystkich sklepowych dekoracji świątecznych :) Postanowiłam zrobić małe zimowe wzorki. Bardzo przyjemnie się wyszywało w te ciepłe dni.
Obrazki różnią się wyszytym tłem, tak to jest jak się nie spojrzy na wzór i od razu wyszywa. Wyszywając pierwszy obrazek nie zauważałam że tło ma być tylko wyszyte półkrzyżykami i wyszyłam pełnym krzyżykiem, co spowodowało że mulinka z zestawu szybko się skończyła i musiałam dokupić.
PIEGUCHA- tak to wzorki Margaret Sherry, wzorki pochodzą z CROSS STITCH CRAZY 220.
Obrazki różnią się wyszytym tłem, tak to jest jak się nie spojrzy na wzór i od razu wyszywa. Wyszywając pierwszy obrazek nie zauważałam że tło ma być tylko wyszyte półkrzyżykami i wyszyłam pełnym krzyżykiem, co spowodowało że mulinka z zestawu szybko się skończyła i musiałam dokupić.
PIEGUCHA- tak to wzorki Margaret Sherry, wzorki pochodzą z CROSS STITCH CRAZY 220.
sobota, 3 września 2016
Sowa po raz drugi!
Druga sówka już ukończona, bardzo przyjemnie mi się wyszywało i gdybym miała więcej czasu to z pewnością bym wyszyła tą trzecią, ale już czekają kolejne hafciki które strasznie mnie kuszą, bo będą zimowe hihihi, w końcu zima zbliża się wielkimi krokami:)
Sówki dwie razem.
Michałek bardzo chciał aby zrobić mu zdjęcie z jego sówkami:) Minka Michałka w sam raz pasuje do sówek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)