wtorek, 29 grudnia 2015

Małe zestawy DMC.

W czasie świąt, miałam tylko kilka chwil wolnego, więc wykorzystałam je na małe zestawy DMC. Zakupiłam już jakiś czas temu i teraz były w sam raz.
Sowa zajęła mi troszkę więcej czasu, natomiast maszyna do szycia to jeden wieczór. Teraz muszę się zastanowić jak wykorzystać te hafciki.







czwartek, 24 grudnia 2015

Wesołych Świąt.


Wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia
spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze,
samych szczęśliwych dni w nadchodzącym roku
oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej
życzę WAM
:)

Zestaw z KOKARDKI.

Kolejny raz mam przyjemność testować zestaw z KOKARDKI. Tym razem wybrałam sobie uroczego ptaszka. Haft bardzo przyjemny, łatwy i zrobiony w dwa wieczory.
W zestawie znajduje się:
-kanwa, igła,
- muliny
- schemat ( bardzo czytelny)
- dodatkowo również otrzymałam ramkę do oprawy haftu ( nie jest dołączona do zestawu, można dokupić oddzielnie)





 
Jeśli chodzi o ramkę, to nie ma szybki, co mi trochę przeszkadza, bo według mnie hafcik szybko będzie się kurzył. Z tyłu również nie ma wykończenia ramki taką tekturką na której byłby haczyk do zawieszenia, jest tylko dziurka na gwóźdź.
 
Całość wygląda bardzo fajnie i od razu hafcik zmienił właściciela co dowodzi, że zestaw jest warty wyszycia. Ja również na pewno skuszę się na kolejne zestawy z KOKARDKI .
 

poniedziałek, 14 grudnia 2015

Jak to jest zrobione: zakładka.

Miałam kilka zapytań odnośnie jak robię zakładki, więc pokazuję:)

Lubię wyszywać na kanwie w taśmie, jest po prostu najwygodniej dla mnie. Odmierzam odpowiedni kawałek razy dwa, aby było na zakładke. Wyszywam wzorek.


Potem z jednej strony biała nitką ( 2 pasma muliny) zszywam zakładke ściegiem za igłą, łaczac przód i tył. Białej nitki wcale nie widać. Spód zakładki podwijam, aby nie było widać końców i do środka wkładam wstążkę albo frędzelek. Aaa Jak zszyje prawą stronę to wtedy do środka wkładam filc, taki troszke sztywniejszy, choć najlepiej wychodzi jak do środka włożymy taki ocieplacz do kurtek, można kupić na metry, po przeprasowaniu żelazkiem troszkę "puchatość" się zmniejsza i wtedy wygląda to super. Jednak ocieplacz już dawno mi się skończył, a mam filc więc tego używam, ale zakładka wtedy jest mniej puszysta, jednak można ją prać i nic się nie stanie.



Można od razu włożyć filc i dopiero później zszywać.




Zakładka gotowa, jeszcze prasowanko i KONIEC.


Mam nadzieję, że napisałam zrozumiale, jak co to proszę pytać:)

A ja mam pytanie odnośnie frędzelków, gdzie można tanio kupić, bo jakoś nigdy te robione z muliny mi ładnie nie wychodzą.
Kanwa ma gęstość 26 oczek( tzn od jednego do drugiego brzegu), niektóre Miśki maja aż 28-30 krzyżyków szerokości, więc improwizowałam i zmniejszałam o te kilka krzyżyków. Moja taśma ma 5 cm szerokości, ale są różne, jednak te szersze jak dla mnie są za duże.  Jednak większość wzorków jest dostosowana własnie to tej szerokości taśmy.

czwartek, 10 grudnia 2015

Jeszcze jedna zakładka.

Bardzo spodobały mi się te wzorki, a najbardziej to, że bardzo szybko powstaje bardzo przyjemna zakładka. Jeden dłuższy wieczór i gotowe.




Rączka mojego synka pilnowała oczywiście abym nie zabrała zakładki, bo przecież to jego. Ma na tyle dużo książek że jeszcze muszę sporo ich wyszyć aby miał zakładkę w każdej książeczce.

Jeśli macie w swoich zbiorach jeszcze jakies wzorki z tymi misiami to chętnie przygarnę:)

niedziela, 6 grudnia 2015

Zakładki do książki.

Postanowiłam zrobić coś małego i całkiem nie świątecznego. Bardzo przyjemnie się wyszywało i efekt mi się bardzo podoba! Uwielbiam czytać książki, zakładek mam też kilka, ale czym zazwyczaj zaznaczam strony??? Kawałkami papieru, bo szkoda mi zakładek! Tym razem Michałek porwał mi zakładki i włożył do swoich książeczek i nadal zostałam z niczym :(



środa, 2 grudnia 2015

Nadal świątecznie.

To już ostatnia karteczka świąteczna, mam jeszcze dwie, ale chyba zostawię na kolejny rok. Pożyjemy zobaczymy. Jak zwykle wyszywane wieczorami, uwielbiam dziergać jak przychodzi wieczór, a synek sobie smacznie chrapie.


Tym razem kanwa była podmalowana, co mi utrudniało pracę, ale sama nie wiem czemu po prostu nie wymieniłam kanwy, chyba miałam lekkie zaćmienie:)



Również tym razem do kompletu zrobiłam magnesik z pingwinkiem, strasznie mi się podobają te zestawy, chociaż tylko te dwa wzory, bo jest ich więcej, chyba 10. Zamawiane oczywiście w kokardce .