Oto moje postępy w hafciku z motylkiem, ostatnio nie moge znaleźć czasu na krzyżyki, choć łapię każdą chwilkę!! Wyszyłam kwiatka który w oryginale jest biały a u mnie jak dobrze widze, a nie mam z tym problemu, kolor różowo fioletowy co mi się nie podoba:)
W oryginale kwiatek jest biały i taki mi się podoba:
Będe musiała zmienić kolorki, ale to na końcu jak wyszyje cały obrazek, może w całości te fioleto-róże znikną, a jak nie to będe musiała pruć czego bardzo nie lubie:) A teraz nowy hafcik dzięki uprzejmości PIEGUCHY,
DZIĘKUJĘ!!!!!!!!
Jeste to cudny kalendarz. Zaczynam od lutego mam nadzieję go skończyć, za nim luty przeminie:))
Może kolory w wydruku sa jakieś przekłamane?
OdpowiedzUsuńJak narazie prezentuje się super.Aco do kwiatków,to w tej wersji bardziej mi się podobają.Te białe to,jakieś mdłe.Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem taki kwiatek będzie pięknie pasował :) i nie musisz zmieniać :)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja jest zdecydowanie ładniejsza!
OdpowiedzUsuńmoże na całosci inaczej będzie wyglądał.Ale jeśli nie to ten też ładny:)chyba nawet ładniejszy:)
OdpowiedzUsuńa mnie tam się ten fioletoworóżowy podoba :)
OdpowiedzUsuńPodpowiem tylko że te śliczne motyle to "Rusałka pawik" i są wyjątkowo piękne choć tak pospolite :P
OdpowiedzUsuń