niedziela, 9 stycznia 2011

Już nie marudze:)))

Jak to się mówi...?? grosz do grosza i będzie kokosza, a jak to będzie z krzyzykami...???:) Krzyżyk do krzyżyka i ...... bedzie dużo krzyżyków:)) Może ktoś wymyśli coś fajnieszego:)) Ja pokazuje moje lilie które coraz bardziej nabieraja kształtu i koloru, a tym samym coraz bardziej mi się podobają. Już się nie czepiam pomarańczu, bo faktycznie bardzo fajnie wygląda i będzie pasował do koloru ściany gdzie prezentuja się moje krzyżyki:))

4 komentarze:

  1. śliczne!!! a widzisz, warto było hafcić:-)EFEKT REWELACYJNY- bardzo mi się podoba, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wyglądają te lilie :) Kolorki sa rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie się prezentują ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne:)
    Ślicznie dziękuję za udział w moim Candy i dziękuję z serca za odwiedzenie mojego bloga.Życzę powodzenia w losowaniu.
    Serdecznie pozdrawiam.
    -Peninia

    OdpowiedzUsuń