Mój nowy hafcik powoli nabiera kształtów, jednak znowu pomarudze na temat kolorków. Na oryginale sa bardziej czerwone a u mnie pomarańczowe, co mnie troche martwi. Wyszywam zgodnie z mulinkami w schemacie z Haftów Polskich i jestem troche zawiedziona, choć mam nadzieję, że jak calość wyszyje to bede zadowolona. Nie pozostaje mi nic innego jak wyszywać, więc każdą wolną chwile wykorzystuje aby stawiac kolejne krzyżyki. Im szybciej wyszyje tym szybciej bede wiedziała, czy hafcik będzie mi sie podobał. Zawsze jak coś robie dla siebie to czepiam się ile wlezie, może to takie moje skrzywienie:)
Oceńcie same:
Zdjęcie nie oddaje całkowicie tych kolorków które ja widze, w rzeczywistości jest bardziej pomarańczowy, albo ja się czepiam:)
Na zdjęciu wygląda bardzo ładnie, widzę czerwienie nie pomarańcze :-)
OdpowiedzUsuńczy czerwony czy pomarańczowy i tak piękny:)
OdpowiedzUsuńna zdjęciu jest taka jak na żywo w ogrodzie
ależ on jest już piękny!!! dla mnie bomba
OdpowiedzUsuńMi tam się podoba i nawet jakby był niebieski to tez by był szałowy ;o) Tempo masz zabójcze ;o) Trzymam kciuki i czekam na więcej ;o)
OdpowiedzUsuńlilie piękne, obrazek bardzo obiecujący, jeżeli ciebie to pocieszy to powiem że nie ma czerwonych lilii a jedynie właśnie takie rdzawe, wiec wszystko wygląda tu tak jak w rzeczywistości. Dla mnie bomba :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńpiekne robisz hafty!!!!
OdpowiedzUsuńdzieki za odwiedzinki i zapisanie sie na candy :)
zycze powodzenia :)