niedziela, 15 marca 2015

Marcowy Nelson.

Kotek musiał chwilkę poczekać na swój debiut, bo wzorek alfabetu był na komputerze który został oddany do naprawy, a nie chciałam pokazywać go niedokończonego. Dzisiaj dokończyłam, więc od razu pokazuję marcowy wzorek. Nadal podtrzymuję zdanie, że ten kalendarz naprawdę bardzo przyjemnie się wyszywa, choć kontury kwiatków dały mi trochę w kość, bo ostatnio coś mi oczy szwankują:(


Wiosna coraz bliżej, choć pogoda na razie nie jest wiosenna, więc wyszywam  kolorowe kwiatki, dla poprawy humoru. Wykorzystam je do karteczek na rożne okazje. Lubie mieć zawsze coś w zapasie, tak na nieprzewidziane prezenty. Są na razie dwa hafciki, trzeci się krzyżykuje, do kompletu brakuje jeszcze jednego. Jak skończę to pokażę całą gromadkę.



9 komentarzy:

  1. Kotek przesłodki, chociaż kontury faktycznie skomplikowane :). A kwiatki idealnie będą się nadawać np. na kartkę imieninową :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nelson prezentuje sie dumnie :)
    Bardzo ładne hafciki

    OdpowiedzUsuń
  3. Nelson fajny, ale kartki wymiataja:) Ostatnio robie sobie folder z wzorami, bo te wydrukowane bede musiala ewentualnie zrecyclowac i te kartki tez ostatnio "macalam" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kociak słodki, ale te wazoniki z kwiatami są niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kociak uroczy-ten marcowy wyjątkowo ładny. Kwiatuszki też pięknie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń