sobota, 7 lutego 2015

Kalendarz i małe zakupy.

Od paru dni mamy już luty, ale ostatnio choroby dopadły moją rodzinkę i nie miałam ani czasu ani siły na nic, tym bardziej na wyszywanie. Mam nadzieję, że już ospa, zapalenie jamy ustnej i przeziębienia nas opuściły i teraz nadszedł czas zdrowotnej sielanki. Wczorajszy wieczór zaowocował w lutowy hafcik, szybko i przyjemnie. Również w pepco zakupiłam kilka ramek, więc oprawiłam lutowy miesiąc.





Jakiś czas temu zrobiłam małe zakupy, już się nacieszyłam, więc teraz się pochwalę:)








Piegucha- to coś dla Ciebie, ulubione heksy, jak je zobaczyłam to od razu o Tobie pomyślałam:)






A to gratis od firmy, uwielbiam takie prezenciki:)


PS. Mam opóźnienie w moim wiosennym salu i w kalendarzu z nelsonem, ale nadrabiam zaległości i mam nadzieję, za parę dni pochwalić się hafcikami.

12 komentarzy:

  1. Bardzo fajne zakupy :) Kalendarz też ładny. Ramka bardzo fajnie się z nim komonuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny hafcik i wspaniałe zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow:) Superaśne zawieszki:) Gdzie można kupić takie cuda?

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie fajne zawieszki . kartka kalendarza bardzo fajna .

    OdpowiedzUsuń
  5. Hafcik w jeden wieczór? Podziwiam i zazdroszczę. A zakupy? Cóż, rewelacyjne!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny hafcik! A zakupy rewelacyjne, też lubię takie zawieszki.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Heksy fajne, mam je w koszyku na etsy od chyba 2 lat, ale jakos nie po drodze, zeby kupic:P
    Fajnie oprawilas kalendarz! Mnie od dawna marza sie srebrne ramki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. zakupy rewelacyjne, hafcik też:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne zakupy! Kalendarz pięknie wyglada.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczy hafcik, a zakupy superaśne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kalendarz z Nelsonkiem coraz głośniej do mnie krzyczał, a jak zobaczyłam Twój cudnie wyhaftowany Luty to już w ogóle zapragnęłam go mieć :) Zakupy fajniutkie, już jestem ciekawa do czego wykorzystasz zawieszki :)

    OdpowiedzUsuń