wtorek, 20 stycznia 2015

Igielnik z filcu i kalendarz.

Mały odpoczynek od krzyżyków i zrobiłam sobie przybornik na igły, aby miały gdzie się podziać. Filc w ręce, dwie godziny czasu i igły mają swoje miejsce, teraz ich nie zgubię.




Rozpoczęłam również nowy kalendarz Lizzy Kate, wzorek otrzymałam od mojej ulubionej blogowej koleżanki PIEGUCHY. Uwielbiam te kalendarze, więc z miłą chęcią rozpoczęłam nowy i jak zwykle się nie zawiodłam.

 

Kanwa: RUSTICO AIDA 14
Muliny- "dobierane na oko", DMC, ARIADNA
Wzór: Lizzy Kate
Wprowadziłam małą zmianę, miesiące będą po polsku:) już wcześniej o tym myślałam, ale wzór haftu zbytnio by się zmienił, a tutaj mi pasuje. Zobaczymy jak wyjdą kolejne miesiące.

 

 

9 komentarzy:

  1. O jak mi milo:) Kalendarz mi sie tez podoba:P A hafty sa od tego, zeby je zmieniac pod siebie, nie?
    Kwiatek na igielniku bombowy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny igielnik...ja nadal mam go tylko w planach ;) Hafcik uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Igielnik bardzo ładny :)
    A kalendarze Lizzie Kate są super :) Ja haftuję tylko trzy jej kalendarze bo jednego ze wzorów nie udało mi się zdobyć :) Styczeń po polsku wyszedł bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny pomysł z tym igielnikiem. Właśnie mi uświadomiłaś, że ja do końca nie wiem gdzie są moje igły hihi. Chyba też muszę coś dla nich wykombinować :).

    Hafcik sympatyczny :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Igielniczek śliczny a kalendarz zapowiada się baaardzo ciekawie :) Ja również uwielbiam kalendarze Lizzie Kate (zresztą nie tylko kalendarze;) )

    OdpowiedzUsuń
  6. Super igielnik! :) Hafcik sliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. promocja polszczyzny godna pochwały!
    Igielnik słodki!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Igielnik bardzo ładny , a kalendarz śliczny .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny kalendarz, a igielnik rewelacja, super pomysł,
    pozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie na mini igielniczki
    iglanitkaraczekpara.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń