środa, 12 lutego 2014

FILCAKI I HAFCIK!!!

Sięgnęłam po filc i zrobiłam kilka drobiazgów!! Jajeczka na wielkanoc, dzisiaj umocowałam je na makaronie spaghetti, ale w efekcie końcowym będą mocowane na patyczkach do szaszłyków, dziś po prostu ich brak, a chciałam je już pokazać!!!




Sowy jako zakładki do książki!! 



I jeszcze jedna haftowana karteczka z jajem:)



PS. wczoraj filacki robiłam razem z dzieckiem, pokój wyglądał jakby tornado przeszło, sprzątałam następne pół dnia!!
PS 2. Z synkiem zabawa polegała na tym, że on wszystko mi porozrzucał a ja miałam dodatkową robotę, ale jak widać był bardo zajęty, bo dałam radę coś zrobić. Niczym nie utwardzałam tych filcaków, tylko filc 1mm, ale on jest taki sztywniejszy, więc dałam podwójnie.

9 komentarzy:

  1. piękne. też bym chciała takie ale filcu dwa kolory. Utwardzałaś je czymś w środku?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tornado tornadem ale radośc małego bezcenna:)Fajny pomysł na te filcowane jajeczka....Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze jajeczka,urocza zabawa z dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super te jajeczka i jakie bezpieczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma to jak dobry pomocnik. A jaja zabawne i wesołe takie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prze-cud-ne! Sowa mnie zauroczyła :) Mój nr 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No poprostu super !!!!
    Ja moich filcowych nie publikowałem jeszcze.
    Ale muszę przyznać, że bardzo ładnie wykonane!!!
    Doklikałem się do posta z filcowymi reniferkami i doczytałem o braku filcu i zapytaniu o tani filc.
    Ja obecnie zamawiałem filc w arkuszach o grubości 2mm. Jest sztywniejszy o wymiarach 20 x 30 cm kupiony z newcraft.eu.
    To tak jakby miało pomóc.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale się u Ciebie dzieje kolorowo! Sówka pierwsza klasa! Jaja również:))

    OdpowiedzUsuń