Mama się nudzi:). Otworzyłam zbiór swoich schematów, znalazłam coś małego i krzyżykowałam. Synek spał ponad dwie godzinki, więc udało mi się skończyć niespodziankę dla niego. Zrobiłam dla niego malutkie magnesiki na lodówkę! Michaś jak wstał od razu poleciał do nich i bawił się z radością na buzi. Dziś już są wymiętolone, ale w końcu o to chodziło. Wzorek ciuchci był jako całość, ale postanowiłam rozczepić wagony aby synek mógł się nimi bawić i to był strzał w dziesiątkę!
Tylko niech ktoś mi powie, jak przyczepic na stałe magnes do filcu, bo na taśmę dwustronną to nie bardzo chcą się trzymać, tzn. trzymają się jak dziecko ich ciągle nie odczepia. Nie mam pomysłu jak to zrobić aby malutkie rączki tego nie mogły rozczepić, hmmm zna ktoś patent?? Taki sam mam problem jak robie hafcik na lodówke i chce zrobić z niego magnes, taśma się odkleja i zostaje na lodówce sam magnes a hafcik leży na ziemi!!
Wszyłabym magnesik do środka, np pod cieniutki materiał, rozumiem, że kawę podszyłaś filcem, przykryj ten filc warstwą tkaniny. Piękne prace!
OdpowiedzUsuńSliczne magnesy :) Jak w sam raz do zabawy dla synka :)
OdpowiedzUsuńSuper ciuchcia :-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysl :) :)
OdpowiedzUsuń