I tutaj wersja oryginalna
Domki są niespodzianką dla mojego synka, jakby nie było już bardzo dużego, bo w tym roku już przedszkolaka. Bardzo lubi jak rysujemy domki, więc postanowiłam je dla niego wyszyć.
PIEGUCHA- rameczka była ze spinaczami, ale musiałam ją troszkę przerobić, bo w środku były trzy zdjęcia 10x15, podniosłam sznureczek do góry i gotowe:)
Świetne domki :) Synek z pewnością się ucieszy :D
OdpowiedzUsuńPiękne hafciki, super się prezentują w tej ramce ze spinaczami.
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl na oprawe! A sama wymyslilas te klamerki, czy byly razem z ramka?
OdpowiedzUsuńbaaaardzo mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa oprawa. Ja też jestem miłośniczką domków :)
OdpowiedzUsuńsympatyczny pomysł na oprawę, domki przesłodkie. :)
OdpowiedzUsuńSą piękne domki!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Fantastyczne domki...
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają :) można je wykorzystać na wiele sposobów, super
OdpowiedzUsuńDomki mnie zachwyciły! Wyobrażam sobie radość Synka :)
OdpowiedzUsuńUrocze domki :) Ta rameczka ze spinaczami pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie urzekły te domki :) Haftuję je dla swojej Córeczki, ale zrobię je w proponowanej przez cs wersji :) Ciekawy pomysł z oprawieniem w ramkę :)
OdpowiedzUsuńCudne te domki, a oprawa bardzo oryginalna, jeszcze tak oprawionej pracy nie widziałam :))) Wersja "poduchowa" domków też bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuń