Jakiś czas temu brałam udział w Candy na blogu "Między ciszą a ciszą" i zostałam wylosowana, dzisiaj odebrałam paczkę z poczty i moim oczom ukazały się dwa cudeńka. Przeuroczy Misio i samolocik, podziwiam zdolne rączki, bo ja nie umiem robić takich cudeniek. Wykonanie perfekcyjne i Michałek od razu zaczął się bawić. Jeszcze raz dziękuję za tak miły upominek. AAa i coś słodkiego też było:)
Rzeczywiście przeurocze szyjątka :) Piękny prezent :)
OdpowiedzUsuńAleż śliczności. Wspaniały prezent dostał Michałek :)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty :D
OdpowiedzUsuń