Zrobiłam małe zamówienie w kokardce i postanowiłam zrobić małe ozdoby na choinkę. W poprzednim roku kupiłam zestaw do wyszycia a w teraz kupiłam samą kanwę ze sklejki, bo wzorki są bardzo proste i można wyszyć patrząc na stronę kokardki. W oryginale sklejka jest dość ciemna i nie bardzo mi to pasowało więc ją przemalowałam na biały kolor.
Sowa jest w oryginalnym kolorze, a dzwoneczek, choinkę i serduszko przemalowałam farbkami akrylowymi synka i oczywiście też mi pomagał.
Świetny pomysł z pomalowaniem ich na biało, bo teraz wyglądają dużo lepiej:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Swietna alternatywa dla wszystkich marketowych ozdób.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, białe są sliczne i takie...odświętne.
Bardziej podoba mi się jasna wersja zawieszek :) Będą ładnie prezentowały się na choince
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, białe o wiele ładniejsze:)
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardziej jasne podobają :)Świetny pomysł i efekt :)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
Sówka podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam ,są bardzo dopieszczone,w każdym calu!
OdpowiedzUsuńUroczo się prezentują :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło. Podsunełaś mi fajny pomysł na świąteczne upominki dla rodzinki które wysyłam pocztą;)Super.
OdpowiedzUsuńAle fajne! Będą ślicznie wyglądać na choince! :)
OdpowiedzUsuńTo przemalowanie dało zdecydowanie ciekawszy efekt. Oby święta też były białe :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne dekoracje!
OdpowiedzUsuń