Zostało również sporo muliny, powinny być w zestawie dwie podmalowane kartki, hihihi.
Po lewej wzór, a po prawej moja karteczka.
Mam jeszcze sporo karteczek, w tym roku rodzinka zostanie nimi obsypana:) Mam nadzieję, że się spodobają, bo ja jestem nimi zachwycona.
Bardzo ciekawa seria :)
OdpowiedzUsuńPięknie te kartki i świetny pomysł na nie :)
OdpowiedzUsuńSzybko Ci idzie:) Ale te widoczkowe bardziej mi sie podobaja niz balwanki, mikolaje i bombki. Czekam na kolejne, bo coraz lepiej Ci idzie:)
OdpowiedzUsuńBombka była cudowna sama w sobie, ale ten obrazek jest najpiękniejszy w podmalowanej ramie.
OdpowiedzUsuńBędą śliczne kartki świąteczne.
Pozdrawiam słonecznie
Uwielbiam zimowe widoczki, a już na kartkach świątecznych to muszą być obowiązkowo! Och, jakie cudne kartki dostaną w tym roku Twoi bliscy :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńSuper...
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka. Najchętniej wyhaftowałabym wszystkie.
OdpowiedzUsuńPrześliczna :)
OdpowiedzUsuń