sobota, 23 maja 2015

Jeżyk.

Ukończyłam jeżyka, kolejny hafcik, który musiałam mieć oglądając gazetki. Bardzo przyjemnie i szybko się wyszywało, schody zaczęły się przy zszywaniu, widzę kilka niedoskonałości, następnym razem będą mądrzejsza, ale i tak jestem zadowolona. Od razu po skończeniu jeżyk został porwany przez synka, więc zmienił właściciela.




Hafcik pochodzi z gazetki Cross Stitcher nr 291
Kanwa: 14
Muliny: Ariadna ( dobierana samodzielnie)

17 komentarzy:

  1. Jeżyk jest prześliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O jaaa ale śliczny tuptuś! :) Wcale się nie dziwię, że tak szybko zmienił właściciela - każdy by go chciał przygarnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetnie Ci wyszedł....tez mi się spodobał ten wzór.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Wcale nie dziwię się, że zmienił właściciela :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki słodziak. Mój czeka cierpliwie na swoją kolej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest cudowny! Przepiękny! Zakochałam się! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale słodziak, no po prostu cudny....

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pierwszego zdjęcia myślałam że to owca...więc jaki jeż? ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeuroczy, mam go w swoich najbliższych planach przerywnikowych :o) Chociaż szycie go trochę mnie przeraża. Mam dwie lewe ręcoe jeżeli chodzi o zszywanie czegokolwiek ;o)

    OdpowiedzUsuń
  10. Normalnie przesłodki!! Aż sama nie wiem co tutaj więcej napisać :).

    OdpowiedzUsuń