Czerwiec już dawno za nami, jednak u mnie na hafciku letnie truskawki i ciepłe kolory. Po kilku miesiącach z ogromną chęcią zabrałam się za krzyżyki, chociaż mam coraz mniej czasu na swoje hobby. Jednak nie zamierzam rezygnować z krzyżyków, mam nadzieję, że chociaż trzy razy w tygodniu znajdę czas aby wziąć w ręce igiełkę i kanwę.
Czerwcowy hafcik z kalendarza 2016, mój mały ufoczek, którego mam zamiar dokończyć.
PS. Mam nadzieję, że nie wszyscy o mnie zapomnieli:)))
smakowite truskaweczki ,śliczny hafcik
OdpowiedzUsuńSuper hafcik, dzięki niemu można sobie przypomnieć ciepłe letnie dni....
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają te truskawki :)
OdpowiedzUsuńCudowny hafcik jak patrze na te truskawki czuje ich smak
OdpowiedzUsuńW tą paskudna jesienna pogodę miło wspomnieć ciepłe dni i smak truskawek. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te wróżki :)
OdpowiedzUsuńSliczna wrozka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo miły hafcik, fajnie, że znów pojawiłaś się w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wróżka
OdpowiedzUsuńuroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńAle fajna dziewczyneczka i bardzo kojarzy się z latem, które już niestety powoli mija...
OdpowiedzUsuń