Na pierwszy plan hafcik ciążowy, powiem, że hafcik prosty, ale dość fajnie się prezentuje i bardzo mężowi się podobał co mnie ucieszyło, teraz trzeba znaleść miejsce w sypialni aby go powiesić:)
Następnie pochwale się hafcikami kalendarzowymi, jeszcze chwilke i nie bede miała czasu na krzyżyki, wiec wyprzedzam miesiące, aby potem móc tylko wyciągnąć hafcik i się nim cieszyć:)) Ciekawa jestem jak długo wytrzymam bez krzyżyków??
wszystkie razem ( kwietnia nie wyszywałam, jakoś tak wyszło)
Aby zdjęcia były wyraźniejsze proszę na nie kliknąć:)
Pozdrawiam wszystkim zaglądających, ściskam Was mocno!!!
śliczne hafty :)
OdpowiedzUsuńsuper kalendarzyk :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńO widać biegniesz do przodu:)) A Ciążowy-rewelacja
OdpowiedzUsuńFantastyczne hafciki !! :)
OdpowiedzUsuńFajniutki ten hafcik!
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie po wyrożnienie:)
Śliczne!!!
OdpowiedzUsuń