piątek, 30 października 2020

Halloween!!

 Kiedy zobaczyłam ten wzór od razu mi się spodobał, ten niebieski kolor dyni zadecydował że chcę ją wyszyć. Trzy dni później i jest. Mam z tej serii jeszcze dwa wzory może je też wyszyję!!



Jeszcze oprawa, choć tego najbardziej nie lubię. Myślę o passpartu i ramce. W obecnych czasach nie bardzo mi się chce latać po sklepach.

środa, 14 października 2020

Produkcja krzyżyków trwa.

 Kilka dni z igiełką i efekty widać. Małe hafty uwielbiam najbardziej, bo ja z tych co lubią szybkie efekty. Fajnie jest znowu wyszywać, chociaż z nogą coraz lepiej więc znajduję sobie różne zajęcia. 

Oprawione poprzednie hafty, musiałam kupić kartki passpartou ale takie większe, był z tym problem bo nie wszędzie są dostępne.




Świąteczne hafty z myślą o kartkach, ale te znowu mi się nie mieszczą w tych ogólnie dostępnych, muszę coś pomyśleć, brakuje mi niewiele ale jednak.

Ten Mikołaj się zmieścił.

Ten również pięknie się prezentuje oprawiony. Nie wiem czy tu widać wyraźnie ale kanwa jest w niebieskie kropki, pomyślałam, że to będzie trochę jak śnieg:)

 I teraz całkiem co innego, ale od razu ten haft wpadł mi w oko, mam zamiar wyszyć jeszcze jeden. Nie mam na razie pomysłu co zrobić z żarówką. Może przyjdzie mi wena.



Większość moich haftów ląduje w szufladzie, ciekawa jestem co Wy z nimi robicie. Ja wyszywam wszystko co mi się podoba i co wpadnie mi w oko. Rzadko wyszywam coś od razu z przeznaczeniem, choć oczywiście takie hafty również popełniam.